Po świętach Wielkanocnych miałam ochotę na coś lżejszego i zdrowszego, dlatego upiekłam te ajurwedyjskie ciasteczka owsiane. Ajuwerda od słów ajuh – „życie”, oraz weda oznaczające „wiedzę o życiu”. Już sam opis tego słowa sprawia, że czuję się rozgrzeszona z jedzenia tych aromatycznych ciasteczek, które zapewne wpływają leczniczo nie tylko na ciało, ale też na ducha;) Lekko pomarańczowy zapach przepleciony korzenną nutą … Brzmi ciekawie prawda? Oprócz płatków owsianych w przepisie jest też mąka owsiana, którą akurat miałam na stanie. Te ciasteczka owsiane zawierają całe bogactwo zdrowych dodatków: siemię lniane, pestki słonecznika i rodzynki. Wolałabym jednak by składniki w przepisie były podane bardziej precyzyjnie niż na szklanki, dlatego przeliczyłam je na gramy. Ciasteczka po upieczeniu są niesamowicie chrupiące, niemal kruszą się w ustach. Na drugi dzień lekko miękną i wydają się bardziej ciągnące, ale nadal chrupkie. Do kawy, herbaty lub że szklanką mleka smakują świetnie!
Składniki na mniej więcej 30 sztuk:
- 120 g mąki owsianej (1 szklanka)
- 100 g płatków owsianych (1 szklanka)
- 80 g drobnego cukru trzcinowego (1/2 szklanki)
- 160 g miękkiego masła klarowanego (1/2 szklanki – dodałam zwykłe masło)
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 1 jajko
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu (najlepiej cejlońskiego)
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/4 łyżeczki mielonych goździków
- 60 g rodzynek (1/2 szklanki)
- 60 g pestek słonecznika (1/2 szklanki)
- 2 łyżki skórki otartej z ekologicznej pomarańczy
- szczypta soli
Wykonanie:
Masło klarowane utrzeć z cukrem trzcinowym na puszystą masę, dodać roztrzepane jajko, przyprawy: cynamon, imbir, goździki i sodę oczyszczoną. Wymieszać i wsypać mąkę owsianą, płatki owsiane i resztę składników czyli rodzynki, siemię lniane, pestki słonecznika, dodać skórkę z pomarańczy, szczyptę soli i ponownie wymieszać do połączenia.
Powstałe ciasto będzie bardzo klejące, dlatego formować ciasteczka łyżką stołową lub lekko wilgotnymi dłońmi (ja odważyłam porcje 20-22g na każde ciasteczko). Uformowane okrągłe ciasteczka tylko leciutko spłaszczyć, gdyż podczas pieczenia mniej lub bardziej rozpłyną się na blasze. Następnie układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub matą teflonową w większych odległościach od siebie, by podczas pieczenia się nie sklejały.
Piec w temperaturze 1800C przez 12-15 minut do zrumienienia. Po wyjęciu ciasteczek z piekarnika pozostawić je na blasze do ostygnięcia na kilka minut (będą bardzo miękkie), następnie przenieść je na kuchenną kratkę do całkowitego wystudzenia.
Smacznego!
Źródło przepisu: „Smak zdrowia” Agnieszka Maciąg, wyd. Kraków 2017
