Wyjątkowe, drożdżowe bułeczki z espresso o mocnym zapachu kardamonu z dodatkiem brązowego cukru posypane orkiszową, kawową kruszonką. Mięciutkie, pachnące i w sam raz na słodkość! Dla wielbicieli kawowych smaków bardzo kusząca propozycja;) Bułeczki upiekłam z ciekawości, a mianowicie zaintrygował mnie fakt dodania do ciasta drożdżowego kilka filiżanek świeżo zaparzonego espresso. Bułeczki smakują bardzo oryginalnie, w cieście bardziej czuć kardamon niż kawę, ale to kruszonka nadaje temu wypiekowi ostatecznego wyrazu. By upiec te bułeczki trzeba lubić kawę, a przede wszystkim kardamon i jego kamforowo-cytrynową nutę. Ja zwykle preferuję espresso, a zapach kardamonu bardzo mi odpowiada, więc jak dla mnie świetne. A jeśli Wy nie jesteście do końca pewni czy te bułeczki przypadną Wam do gustu to nie ma innego wyjścia jak je upiec:)) A na zdjęciu lekko beżowa, śliczna serwetka wykonana na szydełku, która dostałam od Kasi – dziękuję!
Składniki na ciasto drożdżowe (20 sztuk bułeczek):*
- 700 g mąki pszennej luksusowej
- 30 g świeżych drożdży
- 150 g brązowego nierafinowanego cukru
- 250 mleka 3/2 %
- 5 żółtek
- 200 g masła
- 4 filiżanki mocnego espresso (4 x 30 ml)
- 1 łyżka mielonego kardamonu
- duża szczypta soli
Kawowa kruszonka:
- 90 g mąki pszennej lub orkiszowej (dodałam orkiszową pełnoziarnistą)
- 50 g brązowego nierafinowanego cukru
- 70 g roztopionego masła
- 20 g mielonej, naturalnej kawy
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane z łyżką mleka do posmarowania bułeczek przed pieczeniem
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do misy miksera przesiać mąkę, zrobić wgłębienie, wsypać 2 łyżki cukru, pokruszone drożdże, wlać około 50 ml letniego mleka. Delikatnie wymieszać drożdże z mlekiem do ich rozpuszczenia (ja najpierw w osobnej małej miseczce drożdże roztarłam z cukrem do rozpuszczenia, wymieszałam z mlekiem i dopiero wtedy wlałam do wgłębienia w mące). Przykryć ściereczką i odstawić na 10-15 minut, aż drożdże zaczną pracować.
Kawę espresso zaparzyć, pozostawić do przestudzenia. Masło rozpuścić i ostudzić. Do wyrośniętych drożdży i mąki dodać pozostałe składniki poza masłem: żółtka, resztę brązowego cukru i mleka, kardamon, szczyptę soli i na koniec wlać przestudzone espresso. Wyrabiać chwilę ręcznie lub przy pomocy haka do ciasta drożdżowego, aż składniki się połączą. następnie wlewać partiami przestudzone, roztopione masło i wyrabiać 10-15 minut, aż ciasto wchłonie cały tłuszcz, będzie lśniące i gładkie.
Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto odgazować uderzając w nie pięścią. Zagnieść kilka razy i odrywać kawałki o wadze 75-80 g. Formować z nich okrągłe bułeczki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia.
Przygotować kawową kruszonkę: w miseczce umieścić wszystkie składniki i wyrabiać palcami, aż powstaną grudki (jeśli zostanie kruszonki można ją też wykorzystać do zapiekanych owoców pod kruszonką:)
Wyrośnięte bułeczki przed pieczeniem posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem i posypać kawową kruszonką.
Bułeczki piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 1900C przez 25-30 minut (piekłam krócej około 22 minut) do zrumienienia. Po upieczeniu wyjąć i przestudzić na kuchennej kratce.
*piekłam z połowy składników i wyszło mi 12 bułeczek po mniej więcej 60 g.
Smacznego!
Źródło przepisu: “lubie. ATLAS Z PRZEPISAMI” Monika Mądra-Pawlak, Jan Pawlak, wyd. 2016 r.