Kawowe babeczki znane już Wam z tego przepisu. Tym razem upiekłam je z rumem, udekorowałam okazyjnie lukrem królewskim i pokruszoną bezą. Pasują do wszelkich uroczystości, choć przez dodatek alkoholu raczej nie dla dzieci;) Babeczki są aromatyczne, intensywnie kawowe z posmakiem rumowym. Kolejna propozycja na uroczyste przyjęcia i słodka ozdoba stołu!
Składniki na 12 sztuk babeczek:
- 250 g mąki pszennej tortowej
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej w proszku
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia eko (bez fosforanów)
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 jajko
- 130 g drobnego cukru
- 50 ml ciemnego rumu
- 100 ml mleka
- 125 g masła
- 100 g kwaśnej śmietany 18%
Lukier królewski (sztywny):*
- 23 g białka
- 125 g cukru pudru
- 1/4 łyżeczki soku z cytryny
Cukier puder przesiać i wszystkie składniki na lukier dokładnie utrzeć do połączenia składników i otrzymania gęstego śnieżnobiałego lukru.
Dodatkowo:
- cukrowe ozdoby (u mnie kwiatki z domowej masy marshamllows z przepisu na babeczki komunijne)
- pokruszona beza (u mnie w kolorze różowym) lub posypka cukrowa w dowolnym kolorze
Wykonanie:
Wszystkie składniki na babeczki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę przesiać, wymieszać z kawą, proszkiem do pieczenia i sodą. Masło rozpuścić i roztrzepać z jajkiem, mlekiem, śmietaną i cukrem – wlać rum. Mokre składniki dodać do suchych i wymieszać trzepaczką tylko do połączenia składników (nie dłużej).
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami. Nałożyć do każdej papilotki ciasta do około 3/4 wysokości.
Piec około 25 minut w temperaturze 180ºC lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Lukier przełożyć do rękawa cukierniczego z cienką końcówką do dekorowania (u mnie Wilton nr 1) lub odciąć niewielki róg w rękawie/woreczku foliowym i udekorować najpierw babeczki ślimaczkiem od zewnątrz a kończąc w środku. Następnie zaczynając od brzegu kropeczką wykonać paseczki przez całą babeczkę w niewielkich odległościach od siebie, każdy pasek kończąc kropeczką, tworząc wzór na kształt delikatnej cienkiej pajęczyny;) Na środek babeczki kropelką lukru przykleić cukrową/piankową ozdobę, udekorować naokoło niej kropelkami lukru i całość posypać pokruszoną bezą/posypką cukrową jeszcze zanim lukier zdąży zastygnąć.
Smacznego!
