Lody z marakui

Orzeźwiające, energetyczne i lekko kwaskowe lody z marakui to egzotyczna esencja lata! Uwielbiam smak i zapach owoców marakui, a te lody to po prostu petarda! Typowo letnie, uwodzą zapachem i słonecznym kolorem. Warto w przepisie wykorzystać mocno dojrzałe owoce marakui, dzięki temu miąższ będzie jeszcze bardziej aromatyczny. Poznacie je po mocno pomarszczonej skórce, wtedy właśnie są najlepsze do przygotowania deserów i ciast. Jeśli przeszkadzają Wam pestki marakui po przetarciu miąższu możecie ich nie dodawać do lodów tuż po ukręceniu. Ja jednak zawsze dorzucam garść pestek, gdyż dzięki nim lody nie tylko wyglądają dekoracyjnie, ale według mnie bardziej apetycznie;) Olejek pomarańczowy lub skórka z pomarańczy zaostrza smak marakui, ale możecie go pominąć. Ja nie dodawałam i lody były wystarczająco intensywne smakowo. Aha… tylko tych lodów z marakui wychodzi mniej niż standardowa ilość, dlatego już na początku warto zwiększyć proporcje. Miejcie to na uwadze, zwłaszcza jeśli marakuja to Wasz owoc “powszedni”:-)

 

Składniki na około 750 ml lodów:

  • 125 ml świeżego miąższu marakui (z 6 do 8 świeżych, dojrzałych owoców marakui)
  • 90 ml pełnotłustego mleka 3,2 %
  • 85 g cukru
  • 250 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 3 duże żółtka
  • kilka kropli czystego olejku pomarańczowego lub skórka starta z 1 małej pomarańczy (opcjonalnie)
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka lub więcej pestek marakui (opcjonalnie)

 

Wykonanie:

W dużej misce wymieszać miąższ z marakui i 125 ml śmietany kremówki. Przykryć z wierzchu metalowym sitkiem.

W średniej wielkości rondelku podgrzać mleko, cukier, sól i pozostałą połowę śmietany kremówki (125 ml). W osobnej, mniejszej misce utrzeć żółtka, aż lekko zmienią kolor na jaśniejszy. Ciepłą, podgrzaną masę przelać wolno do żółtek cały czas mieszając, a następnie przełożyć całość z powrotem do rondelka.

Podgrzewać na małym ogniu, mieszając drewnianą łyżką lub szpatułką, aż masa zgęstnieje i zacznie oblepiać łyżkę.* Mieszanka będzie lekko gęsta. Następnie zdjąć z ognia, nie doprowadzając do wrzenia, gdyż wtedy krem by się natychmiast zwarzył. Przelać podgrzaną mieszankę przez sitko i wymieszać z marakują i śmietaną. Dodać opcjonalnie kilka kropel olejku pomarańczowego lub skórkę z pomarańczy. Całość wystudzić najlepiej mieszając do wystygnięcia w lodowej kąpieli. Przykryć folią spożywczą lub pokrywką i schłodzić w lodówce co najmniej 12 godzin.

Po tym czasie zamrozić w maszynce do lodów zgodnie z instrukcją producenta.**

Lody z marakui przełożyć do pojemnika i włożyć na kilka godzin do zamrażalki. Po upływie 5-6 godzin lody są gotowe:)

Smacznego!

*Autor nie podaje w przepisie, jednak polecam na tym etapie użyć termometru cukierniczego i podgrzać mieszankę do max 80oC.

**U mnie mrożenie (kręcenie) lodów z marakui w maszynce trwało 20 minut.

Lody z marakui

Lody z marakui

Lody z marakui

Lody z marakui

 

Źródło przepisu: „Lody – domowa manufaktura” David Lebovitz, wyd. Bielsko-Biała 2007 r.

Rate this post