Gdy byłam dzieckiem taki miodownik przekładany kremem z kaszy manny, polany czekoladą zwykle na święta piekła moja Mama, dlatego darzę ten przepis wielkim sentymentem, przywołuje miłe wspomnienia i ten wyjątkowy smak… Chociaż przyznaję, że za kaszą manną wtedy specjalnie nie przepadałam, w tym cieście zupełnie mi nie przeszkadzała. Krem jest puszysty, idealnie słodki, a z miodowymi blatami świetnie się komponuje. Miodownik najlepiej upiec dwa dni wcześniej, żeby zdążył zmięknąć i skruszeć, wtedy dosłownie rozpływa się w ustach. Służy mu też dłuższe przechowywanie. Jeśli myślicie już o bożonarodzeniowych wypiekach przygotujcie dla tego miodownika miejsce na świątecznym stole;) Smak i wygląd z pewnością Was nie zawiedzie. To jeden z ulubionych wypieków mojego domu:)
Składniki na ciasto:
- 500 g mąki pszennej tortowej
- 160 g naturalnego miodu (3 czubate łyżki)
- 125 g masła
- 70 g cukru pudru (1/2 szklanki)
- 2 żółtka
- 1 jajko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 18 %
- 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
Krem z kaszy manny:
- 500 ml mleka 3/2 %
- 80 g kaszy manny (1/2 szklanki)
- 200 g miękkiego masła
- 60 g cukru pudru (6 łyżek)
- świeżo wyciśnięty sok z 1/2 cytryny
- ekstrakt cytrynowy lub zapach (dodałam 2 łyżeczki likieru cytrynowego Limoncino)
Polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady 74% kakao
- 60 g masła
Wykonanie:
Ciasto: Mąkę i cukier puder przesiać, wymieszać z sodą, dodać posiekane masło, żółtka, jajko, płynny miód i śmietanę. Zagnieść miękkie ciasto. Następnie podzielić na 3 równe części (3 x 336 g). Blachę o wymiarach 33 x 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Każdy blat podsypując lekko mąką rozwałkować na wielkość blachy i osobno upiec. Piec 15-20 minut w temperaturze 1800C do zrumienienia. Wyjąć i wystudzić (upieczone blaty po wyjęciu z piekarnika będą miękkie, w miarę stygnięcia stwardnieją).
Przygotowanie kremu: mleko zagotować, na chwilę zdjąć z ognia wsypać kaszę mannę ciągle mieszając i podgrzewać nie przestając mieszać, aż masa wyraźnie zgęstnieje (około 3 minut). Zdjąć z ognia i całkowicie wystudzić. W misie miksera umieścić masło i rozetrzeć z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę, partiami dodawać zimną kaszę mannę na mleku. Ucierać do dokładnego połączenia. Na koniec dodać sok z cytryny, ekstrakt/zapach/likier cytrynowy. Wymieszać. Krem podzielić na 2 części.
Polewa czekoladowa: czekoladę połamać, dodać masło i rozpuścić w kąpieli wodnej.
Wystudzone blaty miodowe przełożyć kremem z kaszy manny i polać polewą czekoladową. Gotowy miodownik odłożyć w chłodne miejsce (nie do lodówki) na 2 dni do skruszenia ciasta. Po tym czasie pokroić na kwadraty i podawać:)
Smacznego!
Miodownik wyśmienity!!!
Oprócz kremu przekładam też powidłami. Pycha!
Pewnie! Można też przełożyć powidłami wedle uznania:)
Na jakiej wielkości blaty jest ten przepis?
3 blaty o o wymiarach 33 x 23 cm tak jak wielkość blachy podana w przepisie:)
Czy miodownik musi stać aż dwa dni? Zrobiłam dziś , myślałam że będzie już gotowy na jutrzejszą kolację 😔
Zależy od wilgotności powietrza. Myślę, że na jutro Miodownik powinien być gotowy:)
W latach 70. Nazywaliśmy to ciasto “Cudo”😆
Jaka ładna nazwa:))
A można upiec z tej ilości ciasta 4 cieńsze blaty a krem podzielić na trzy porcje i tak przełożyć ciasto? To może szybciej zmięknie?
Można spróbować, ale według mnie cieńsze blaty niekoniecznie zmiękną szybciej:) Jeśli już 4 blaty to użyłabym mniejszej blaszki.
Witam. Czy miód może być sztuczny? I czy masło prawdziwe do ciasta czy margaryna
Miód najlepiej naturalny, ale sztuczny też może być choć zmieni trochę smak ciasta. Ja używam masła, unikam margaryny, ale też się nada:)
Mój pierwszy Miodownik i niestety sie nie udał.Upiekłam w środe a jeszcze w niedziele nie był miękki.Chętnie bym wiedziala dlaczego?
Przyznam, że nigdy nie mam takiego problemu. Też upiekłam miodownik w środę, przełożyłam masą grysikową i tym razem też powidłami śliwkowymi. Odłożyłam w chłodne miejsce i w piątek na wigilię był już mięciutki. Może blaty były zbyt długo pieczone? Rozumiem, że masą przełożone zostały od razu po upieczeniu?
Bardzo dziekuje za odpowiedz.Szukam przepisu na miodownik bo strasznie lubie to ciasto a nie mam na niego przepisu dlatego wyprobowalam pani przepis.Blaty byly ok 15 Minut pieczone.(byly troche ciemnejsze) i odczekalam az ostygna i wtedy przelozylam masa….
Wykonanie prawidłowe:) Powodzenia następnym razem!
Witam mam następujące pytania: czy masło do ciasta ma być również miękkie? Ma mieć temp pokojową? Czy śmietana ma być prosto z lodówki czy również ma mieć temp pokojowa? Czy mogę użyć miodu sztucznego? Oraz ostatnie pytanie czy blaty upiekła pani na środkowym poziomie piekarnika? Dziękuje.
Masło i śmietana mogą być w temperaturze pokojowej, jeśli będą z lodówki to ciastu też nie zaszkodzi. Najlepiej użyć miodu naturalnego, w końcu to przecież miodownik:) Miód sztuczny w ostateczności. I odpowiadając na ostatnie pytanie: tak piekłam na środkowym poziomie piekarnika. Powodzenia i pozdrawiam!
Dziękuje, ciasto wyszło i prezentuje się wspaniale 🙂 pozdrawiam
Bardzo się cieszę! Pozdrawiam:)
Dzień dobry 🙂 ja mam pytanie odnośnie pieczenia, piec góra- dół czy lepiej z termoobiegiem?
Dzień dobry:) Piec góra-dół bez termoobiegu.
Zrobiłam i pyszne , ale masa praktycznie „wsiąkła” mi w ciasta 🤷🏻♀️
Hmmm.. masę grysikową uciera się z masłem, by powstał krem, więc nie powinna wsiąknąć w ciasto całkowicie, a jedynie trochę. Cieszę się, że mimo to miodownik smakował:)