Zapas takich owsianych ciasteczek z migdałami, żurawiną i czekoladą to gwarancja na udany dzień;) Owsiane ciasteczka nigdy mi się nie nudzą. W każdej wersji są pyszną, zdrowszą przekąską. Piekę je z różnymi bakaliami. Tym razem wybrałam chrupiące migdały, suszoną żurawinę i czekoladę. Ciastka są mocno chrupiące, lekko twardawe i cudownie uzależniające. Idealne do podjadania w duecie z jesienną, rozgrzewającą herbatką:)
Składniki na 40 sztuk ciasteczek:
- 180 g płatków owsianych
- 160 g mąki pszennej tortowej
- 170 g brązowego cukru trzcinowego
- 120 g miękkiego masła
- 1 jajko
- 60 g suszonej żurawiny
- 50 g migdałów posiekanych
- 50 g posiekanej czekolady gorzkiej, mlecznej lub deserowej
- 1 i 1/2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
- 2/3 łyżeczki proszku do pieczenia eko bez fosforanów
Wykonanie:
Mąkę przesiać i połączyć z proszkiem do pieczenia.
Masło utrzeć z brązowym cukrem i cukrem z wanilią na puszystą masę, dodać jajko i ponownie utrzeć. Wsypać płatki owsiane, mąkę z proszkiem do pieczenia i wymieszać do połączenia. Dodać migdały, żurawinę i czekoladę i całość połączyć (ciasto będzie dość gęste i klejące).
Dłonie zwilżyć wodą i formować kulki o wadze 20 g, spłaszczyć je i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odstępach od siebie.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 1800C przez 18-20 minut.
Upieczone ciasteczka przełożyć na kuchenną kratkę do przestudzenia.
Smacznego!