Komu podarujesz serce z piernika? Kochanej Mamie, Tacie lub innej bliskiej osobie, albo po prostu upieczesz je z miłości do siebie, bo zwyczajnie kochasz pierniki:-) To konkretny, treściwy i aromatyczny piernik z dużą ilością miodu, który długo zachowuje świeżość. Można upiec go dwa dni przed świętami i przechowywać w chłodnym miejscu. Przed podaniem według upodobania przełożyć powidłami i dodatkowo polukrować. U mnie cała dekoracja to wzór jaki powstał z pieczenia ciasta w ceramicznej foremce. Jeśli w domu pachnie piernikami to znak, że Święta tuż, tuż…
Składniki na ciasto:
- 210 mąki pszennej tortowej
- 160 g naturalnego, płynnego miodu
- 125 g kefiru lub maślanki
- 100 g drobnego cukru
- 60 g roztopionego masła
- 1 jajko
- 1,5 łyżki kakao w proszku
- 1 łyżka przyprawy korzennej do piernika
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
Wykonanie:
Całe jajko i cukier umieścić w misie miksera i ubić na jasną, puszystą masę około 5 minut. Następnie powoli cienką strużką wlewać miód, a potem roztopione i schłodzone masło cały czas ubijając.
Mąkę i kakao przesiać, wymieszać z przyprawą korzenną, solą i sodą oczyszczoną, dodać do masy jajecznej, na koniec wlać kefir lub maślankę. Utrzeć ciasto w tylko do połączenia się składników.
Formę w kształcie serca (u mnie o dł. 20 cm i szer. 17 cm) wysmarować dokładnie masłem, przelać ciasto.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 1700C przez 50-60 minut do tzw, suchego patyczka.
Po upieczeniu przestudzić ciasto, następnie wyjąć piernik z formy i odstawić do całkowitego wystudzenia.
Serce z piernika przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
Smacznego!