Soczysty sorbet truskawkowy w naturalnym kolorze dojrzałych truskawek. Kwintesencja lata! Aromatyczny, domowy sorbet, któremu żaden kupny nigdy nie dorówna;) Póki na straganach jeszcze sezon truskawkowy trwa warto go przygotować nawet z podwójnej ilości;) Świetnie chłodzi, szczególnie w upalne dni:)
Składniki na około 750 ml lodów:
- 450 g świeżych truskawek, opłukanych i odszypułkowanych
- 150 g drobnego cukru (3/4 szklanki) lub mniej jeśli truskawki są słodkie
- 1 łyżeczka wiśniówki (opcjonalnie)
- 1 łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
- szczypta soli
Wykonanie:
Truskawki pokroić na małe kawałki, wrzucić do miseczki, zasypać cukrem, dodać wiśniówkę (opcjonalnie) i mieszać, aż cukier zacznie się rozpuszczać. Przykryć i pozostawić na godzinę, co jakiś czas jeszcze mieszając kilka razy.
Po tym czasie truskawki zmiksować z powstałym sokiem truskawkowym, sokiem z cytryny i solą do uzyskania gładkiej konsystencji. Można masę przetrzeć przez sitko, aby usunąć pestki (ja nie przecierałam).
Całość mocno schłodzić w lodówce, najlepiej całą noc. Po tym czasie zamrozić w maszynce do lodów zgodnie z instrukcją producenta (u mnie kręcenie sorbetu trwało 10-15 minut).
Sorbet przełożyć do pojemnika i włożyć na kilka godzin do zamrażalki. Po upływie 3-6 godzin lody są gotowe:)
Po dłuższym przechowywaniu w zamrażalniku lody mocno stwardnieją należy wtedy wyjąć je na 10-15 minut wcześniej przed podaniem, aby zdążyły zmięknąć.
Te lody można również wykonać bez maszyny lecz jest to dość pracochłonne i nie zawsze uda się pozbyć kryształków lodu, dlatego nie polecam. Najlepszy efekt można jednak uzyskać przy pomocy maszyny do lodów.
Smacznego!
Źródło przepisu: „Lody – domowa manufaktura” David Lebovitz, wyd. Bielsko-Biała 2007r.