
Obłędnie lekki biszkoptowy torcik caffe latte z truskawkami w sezonie truskawkowym smakuje najlepiej! Przełożyłam go bitą śmietaną, truskawkami i nasączyłam kawą latte. Na górę dodatkowa chmura bitej śmietany, udekorowana połówkami truskawek i oprószona kakao. Prosty w wykonaniu i efektowny torcik, który zachwyci kawowych koneserów:) W tortach zawsze stawiam na naturalność, a ponieważ lubię delikatne i owocowe smaki połączenie kawy i truskawek uważam za niezwykle udane. Owocowy torcik caffe latte może też być doskonałym tortem urodzinowym jeśli tylko dacie mu taką szansę;)
Składniki na biszkopt kawowy (tortownica o średnicy 20 cm):
- 3 jajka
- 85 g drobnego cukru
- 50 g mąki pszennej tortowej
- 15 g naturalnej kawy mielonej
- szczypta soli
Bita śmietana:
- 350 g śmietany kremówki 30%
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 1/2 łyżeczki naturalnej kawy mielonej
Dodatkowo:
- 200 g świeżych truskawek pokrojonych na plasterki do przełożenia tortu
- 150 małych truskawek przekrojonych na pół do dekoracji
Poncz caffe latte:
- 80 ml kawy espresso
- 80 ml przegotowanej wody
- 50 ml śmietany kremówki 30% płynnej
- cukier trzcinowy do smaku
Ponadto:
- kakao w proszku do oprószenia
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę pszenną i kawę mieloną przesiać, wymieszać.
Białka oddzielić od żółtek, lekko spienić dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę używając najlepiej zamiast stacjonarnego robota ręcznego miksera z końcówkami do ubijania (mamy wtedy większą kontrolę nad ubijaniem i istnieje mniejsze ryzyko „przebicia” piany). Pod koniec ubijania gdy piana będzie już sztywna i po odwróceniu do „góry nogami” naczynia nie zsuwa się z miski zacząć dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając nadal na maksymalnych obrotach miksera po każdym dodaniu. Do sztywnej piany ubitej z cukrem dodać po kolei żółtka i krótko ubić tym razem zmniejszając obroty miksera do minimum.
Do gotowej masy jajecznej wsypywać partiami przesianą mąkę z kawą mieloną jednocześnie delikatnie mieszając przy pomocy szpatułki, by składniki się połączyły. Składniki delikatnie wmieszane szpatułką spowodują, że biszkopt będzie bardzo puszysty i wypełni całą formę wyrastając do wysokości jej boków.
Uwaga: nie należy na tym etapie mieszać przy pomocy miksera, gdyż można łatwo zniszczyć cenne pęcherzyki powietrza, dzięki którym biszkopt wyrasta.
Tortownicę o średnicy 20 cm (spód i boki) wysmarować masłem, dzięki temu biszkopt po upieczeniu idealnie oddzieli się od formy po upieczeniu. Delikatnie przełożyć ciasto, wyrównać.
Piec w temperaturze 170ºC przez 30 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Gorący biszkopt kawowy wyjąć z piekarnika i z wysokości około 30 cm upuścić je (w formie) na podłogę (zwykle podkładam złożony koc lub ręcznik na podłogę). Wystudzić w temperaturze pokojowej. Wystudzony biszkopt wyjąć z formy i przekroić na 2 blaty.
Wymieszać wszystkie składniki ponczu caffe latte i nasączyć dolny blat połową ponczu.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem i mieloną kawą.
Składanie tortu: dolny nasączony blat położyć na paterze, posmarować 1/4 bitej śmietany, następnie poukładać na kremie plasterki truskawek. Przykryć drugim nasączonym wcześniej blatem biszkoptowym. Na wierzch tortu rozłożyć pozostałą bitą śmietanę formując lekką chmurę. Udekorować połówkami truskawek i oprószyć kakao w proszku.
Torcik caffe latte z truskawkami schłodzić w lodówce kilka godzin lub na całą noc.
Smacznego!
Przepis własny