To pomysł na czekoladowo-jogurtowe babeczki w wiosennej odsłonie, które postanowiłam udekorować kwiatami kandyzowanymi w cukrze. W tym celu wykorzystałam bratki, ale równie dobrze mogą to być pierwiosnki lub fiołki. Dekoracja kwiatowa jest niejadalna służy tylko ozdoby, ale czyż nie wygląda słodko?;) Babeczki są głęboko i wytrawnie czekoladowe z racji dodania do ciasta wyłącznie gorzkiej czekolady. Dodatkowo szybkie wykonaniu, lekkie i puszyste! Wokół wszystko kwitnie i pachnie wiosną. Zaproście ją też do swoich domowych wypieków:)
Składniki na 12 sztuk babeczek:
- 200 g gorzkiej czekolady min. 74% kakao
- 200 g mąki pszennej tortowej lub uniwersalnej
- 125 ml oleju roślinnego (użyłam rzepakowego)
- 125 ml pełnotłustego jogurtu naturalnego (dodałam jogurt śmietankowy 9% tłuszczu)
- 200 g drobnego cukru
- 3 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1/2 łyżeczki ekstraktu migdałowego (dodałam likier Amaretto)
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia eko bez fosforanów
- 1/2 łyżeczki gruboziarnistej soli (dodałam szczyptę drobnej soli)
Kandyzowane kwiaty:
- bratki, pierwiosnki lub fiołki
- 1 białko
- 125 cukru pudru
Dodatkowo:
- igiełki rozmarynu do dekoracji
Wykonanie:
Kandyzowane kwiaty wykonać na 2-12 godzin wcześniej przed dekoracją babeczek, by zdążyły odpowiednio wyschnąć.
Od suchych i czystych kwiatów odciąć łodyżki, zostawiając tylko bardzo krótki koniuszek. Białko delikatnie ubić widelcem około 5 sekund by zaczęło się pienić. Za pomocą pędzelka lekko pokryć płatki kwiatów białkiem, następnie posypać cukrem pudrem (najlepiej przez sitko) tak by płatki pokryły się równą warstwą cukru. Kandyzowane kwiaty odłożyć na kuchenną kratkę (można wyłożyć kratkę pergaminem) tak by nie stykały się ze sobą. Pozostawić do wyschnięcia od 2-12 godzin. Kandyzowane kwiaty można przechowywać do 4 dni, ale lepiej wykorzystać je wcześniej gdyż naturalny kolor z czasem traci swą intensywność.
Wszystkie składniki na babeczki powinny być w temperaturze pokojowej.
Wykonanie babeczek: czekoladę połamać do żaroodpornej miseczki, dodać 60 ml oleju i rozpuścić w kąpieli wodnej umieszczając miskę nad garnuszkiem z gotującą się wodą (tak by miska nie dotykała powierzchni wody). Rozpuszczoną do gładkości czekoladę z olejem zdjąć z ognia i odstawić do przestudzenia.
W drugim naczyniu zmiksować pozostały olej (65ml) z jogurtem, cukrem, jajkami, ekstraktem waniliowym i migdałowym. Mąkę przesiać wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą. Suche składniki wsypać do mokrych, wymieszać by nie było grudek, dodać rozpuszczoną czekoladę i ponownie utrzeć do gładkości i połączenia wszystkich składników.
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami. Ciasto rozdzielić pomiędzy 12 papilotek.
Piec 25 minut w temperaturze 180ºC do momentu, aż ciasto pośrodku będzie tylko lekko ścięte. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Babeczki urosną z górką (jak widać na zdjęciu powyżej), którą należy odciąć, pokruszyć i z powrotem posypać każdą babeczkę układając z pokruszonego ciasta na każdej babeczce mały kopczyk na kształt kwiatowej ziemi.
Babeczki udekorować kandyzowanymi kwiatami i igiełkami rozmarynu.
Smacznego!
Źródło przepisu na ciasto: „Słodkie życie w Paryżu”, David Lebovitz, wyd. Bielsko-Biała 2012
