Mięciutkie, maślane, drożdżowe brioszki z kajmakiem i jabłkami posypane płatkami migdałów, które przygotowujemy z wyprzedzeniem by następnego dnia w leniwe poranki móc cieszyć się świeżutkimi, ciepłymi bułeczkami. Dodatek kajmaku nadaje brioszkom ciekawy karmelowy posmak, a jabłka dodatkowej wilgotności. Uwielbiam drożdżowe wypieki, więc tym bardziej ten przepis przypadł mi do gustu. Kwaśne jabłka i słodki kajmak w puszystym drożdżowym cieście to naprawdę pyszne połączenie! Warto spróbować:)
Składniki na ciasto:
- 270 g mąki pszennej luksusowej
- 80 g masła
- 50 ml mleka 3,2 %
- 1 jajko
- 50 g drobnego cukru
- 5 g suszonych drożdży lub 10 g świeżych
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 pełna łyżka gęstej śmietany 18%
Dodatkowo:
- 200 g kajmaku (gotowej masy krówkowej z puszki)
- 2 małe jabłka obrane i pokrojone w drobną kostkę
- płatki migdałowe do posypania
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania
Wykonanie:
Mąkę przesiać. Masło rozpuścić w mleku i do ciepłego (nie gorącego) mleka z masłem dodać suszone lub świeże pokruszone drożdże, wymieszać do momentu rozpuszczenia drożdży. Do przesianej mąki dodać cukier, śmietanę, ekstrakt z wanilii, jajko i rozpuszczoną mieszankę mleka, masła i drożdży. Wyrobić miękkie i elastyczne ciasto około 15 minut najlepiej przy użyciu miksera z hakiem do ciasta drożdżowego, aż będzie odchodzić od ręki lub od haka. Ciasto po wyrobieniu będzie dość luźne i tłustsze, ale takie ma być. Następnie przełożyć je do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, na około 1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto lekko wyrobić i na oprószonym mąką blacie rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej więcej 36 x 26 cm. Całość posmarować masą kajmakową i posypać pokrojonymi jabłkami. Następnie ciasto wraz z nadzieniem zwinąć jak roladę wzdłuż dłuższego boku i pokroić na 8 równych części.
Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia i poukładać w niej naokoło obok siebie pokrojone kawałki ciasta. Tak przygotowane brioszki przykryć ściereczką i odłożyć do lodówki na całą noc do powolnego wyrastania.
Następnego dnia rano wyjąć tortownicę z lodówki odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę. Po tym czasie posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać płatkami migdałów.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 1700C przez 35-40 minut do zrumienienia (piekłam na dolnym poziomie piekarnika).
Upieczone bułeczki wyjąć, przestudzić na kuchennej kratce.
Smacznego!
Źródło przepisu z niewielkimi zmianami: „Mała paryska kuchnia”, Rachel Khoo
