Sezon śliwkowy w pełni, więc królują ciasta ze śliwkami:) To ciasto śliwkowe z marcepanem jest wyjątkowe, inne od zwykłych ciast ucieranych. Pachnie i smakuje marcepanowo, przy tym wilgotne, mięciutkie i na tyle gęste, że owoce nie opadają na dół. Zmniejszyłam znacząco ilość cukru, gdyż marcepan i tak jest dość słodki, a nie przepadam za przesłodzonymi ciastami. Ze śliwkami marcepan świetnie się komponuje. Naprawdę warto wypróbować takie połączenie;)
Składniki:
- 200 g masy marcepanowej
- 250 g masła
- 100 g drobnego cukru
- 16 g cukru z prawdziwą wanilią
- kilka kropel likieru migdałowego Amaretto/aromatu migdałowego/ekstraktu z migdałów
- szczypta soli
- 4 jajka
- 250 g mąki pszennej tortowej
- 75 g skrobi ziemniaczanej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia eko bez fosforanów
Dodatkowo:
- kilka łyżek migdałów w płatkach lub 2-3 łyżki brązowego cukru demerara
- 1,5 kg śliwek, przekrojonych na pół i odpestkowanych
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę pszenną, skrobię ziemniaczaną, sól i proszek do pieczenia przesiać, odłożyć.
Masło utrzeć z drobnym cukrem i cukrem z wanilią do powstania jasnej, puszystej masy maślanej. Dodawać jajko, jedno po drugim, ucierając do połączenia się składników po każdym dodaniu. Dodać starty na tarce marcepan (wcześniej schłodzony w lodówce), likier lub ekstrakt/aromat migdałowy i ponownie utrzeć. Wsypać przesiane suche składniki i wymieszać tylko do połączenia.
Blachę* wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć ciasto, wyrównać. Na cieście rozłożyć śliwki (rozcięciami ku górze), posypać brązowym cukrem lub cukrem i płatkami migdałów.
Piec w temperaturze 175°C przez 45 – 50 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wystudzić, pokroić i podawać.
Smacznego!
* Piekłam z połowy składników w tortownicy o średnicy 20 cm.
Źródło przepisu: przepis pochodzi z tej strony.
Powiem tylko jedno słowo: PYCHA!!!